Roman Dmowski

Postać nieco kontrowersyjna, bo przez jednych krytykowana za nacjonalistyczną koncepcję polityczną, antysemityzm i szukanie współpracy z Rosją, a przez drugich doceniana za zdolności dyplomatyczne, językowe i oratorskie. Polak, który miał sprzeczną wizję odbudowy Polski od obozu Piłsudczyków.

Roman Dmowski urodził się 9 sierpnia 1864 roku w miejscowości Kamionek, która obecnie wchodzi w skład Pragi – jednej z dzielnic Warszawy. Wywodził się z niezamożnej szlachty. Uczęszczał do III Gimnazjum w Warszawie i należał do założycieli kółka samokształceniowego. Po ukończeniu szkoły, w 1891 roku rozpoczął studia na Wydziale Matematyczno-Fizycznym Uniwersytetu Warszawskiego. Lata studenckie były początkiem jego uczestnictwa w życiu politycznym. Zaangażował się w kole organizacji młodzieży patriotycznej ZET, a później wstąpił do Ligi Polskiej, która skupiała działaczy niepodległościowych krajowych i na emigracji. Ligę Polską przekształcił w Ligę Narodów w 1893 roku i określił jej program polityczny zgodnie ze swoimi przekonaniami. Przez trzy lata był posłem w rosyjskiej Dumie (1906-1909), uważał wtedy, że Rosję najlepiej traktować w sposób ugodowy. Miał obawy w stosunku do Niemiec, odbierając je jako bardziej niebezpieczne.

Roman Dmowski udzielał się mocno na łamach czasopism politycznych. Pisał m.in. do „Czasu”, „Głosu” i „Przeglądu Wszechpolskiego”. W jednym ze swoich tekstów w „Myślach nowoczesnego Polaka” z 1903 roku, wyraził następująco swoje nacjonalistyczne poglądy polityczne: Jestem Polakiem […] nie dlatego tylko, że mówię po polsku, że inni mówiący tym samym językiem są mi duchowo bliżsi i bardziej dla mnie zrozumiali, że pewne moje osobiste sprawy łączą mnie bliżej z nimi niż z obcymi, ale także dlatego, że obok sfery życia osobistego, indywidualnego, znam zbiorowe życie narodu, którego jestem cząstką, że obok swoich spraw i interesów osobistych znam sprawy narodowe, interesy Polski jako całości, interesy najwyższe dla których należy poświęcić to, czego dla osobistych spraw poświęcać nie wolno. Jestem Polakiem – to znaczy, że należę do narodu polskiego na całym jego obszarze i przez cały czas jego istnienia.

Wybuch I wojny światowej zmusił Dmowskiego do emigracji na zachód, ale tam nadal działał na rzecz odzyskania przez Polskę niepodległości, kierując w Paryżu Komitetem Narodowym. Wtedy też zbliżył się do państw Ententy, w których widział możliwość wsparcia. We Francji udało mu się również stworzyć Armię Polską kierowaną przez generała Hallera. Najważniejszym z osiągnięć dyplomatycznych, było wynegocjowanie razem z Ignacym Janem Paderewskim podpisania traktatu wersalskiego. Na jego mocy 28 czerwca 1919 uznano prawo Polaków do niepodległości. W tej pokojowej konferencji kończącej I wojnę światową uczestniczyło 27 przedstawicieli państw sprzymierzonych, a nie zaproszono przegranych Niemiec i Rosji Sowieckiej. Reprezentantami Polski byli: będący w tamtym czasie Premierem Ignacy Paderewski, sprawujący funkcję Ministra Spraw Zagranicznych Roman Dmowski oraz Delegacja Polska. Przemówienie Dmowskiego trwało ponoć 5 godzin i jak pisał Marian Kukiel w „Dziejach Polski porozbiorowych 1795-1921”: Zaimponował konferencji świetnym improwizowanym wykładem, swobodnym operowaniem z pamięci ogromem faktów i cyfr, potężną logiką wywodów, które wiele kwestii narzuciły, ale nie przekonały we wszystkim”.

Komitet Narodowy Polski w Paryżu 1918 rok

Sam Roman Dmowski tak wspominał tamten przełomowy dla Polski dzień: Nigdy, jak w owej sali, nie odczuwało się historycznej powagi chwili, dla nas, Polaków, poważniejszej niż dla kogokolwiek. Na stole leżał tekst traktatu, który Niemcy mają podpisać, traktatu, który uznaje niepodległe państwo polskie, mocą którego Niemcy zwracają Polsce nie wszystko wprawdzie, co jej zagarnęli w przeszłości, ale prawie wszystko to, czego nie zdołali zniemczyć.

Po odzyskaniu niepodległości Dmowski bardzo mocno działał na rzecz odzyskania przez Polskę dawnych granic. Dążył do wzmocnienia gospodarczego Polski i chciał, żeby była jak najbardziej spolonizowanym krajem. Cały czas miał sprzeczną wizję polityki polskiej do tej, jaką zakładał Józef Piłsudski. Dwa lata po przewrocie majowym powołał Stronnictwo Narodowe. Umarł w Drozdowie koło Łomży 2 stycznia 1939 roku, czyli około 8 miesięcy przed wybuchem II wojny światowej. Podobno nie wierzył w groźbę jej wybuchu.

Pomnik Romana Dmowskiego w Warszawie

Wszystko co polskie jest moje: niczego się wyrzec nie mogę. Wolno mi być dumnym z tego, co w Polsce jest wielkie, ale muszę przyjąć i upokorzenie, które spada na naród za to, co jest w nim marne”.

Źródła:

Roman Dmowski – przeciwnik Piłsudskiego, PolskieRadio.pl, aktualizacja: 09.08.2018, [dostęp: 27.10.2018] Roman Dmowski (1864-1939), DZIEJE.pl, aktualizacja 03.01.2018, [dostęp: 27.10.2018]  

Wpis jest częścią cyklu „Bohaterowie Niepodległości”